Często skarżysz się na trudności z oddychaniem, nawracające infekcje górnych dróg oddechowych, katar, chrapanie? Przyczyną powyższych dolegliwości może być przerost śluzówki małżowin nosowych. Na szczęście istnieje małoinwazyjny i co ważne skuteczny sposób na pozbycie się powyższych problemów. Mowa o konchoplastyce, czyli innymi słowy korekcji małżowin nosowych.
Małżowiny nosowe dolne
Małżowiny nosowe dolne są uwypuklonymi częściami bocznej ściany jamy nosowej. Zbudowane są ze szkieletu kostnego otoczonego błoną śluzową. Małżowiny nosowe dolne są wyjątkowo silnie unaczynione, co pozwala ogrzewać, oczyszczać i nawilżać wdychane powietrze. Dzięki temu zanieczyszczenia i pyłki nie dostają się do płuc. Niestety w sytuacji, w której dojdzie do wystąpienia procesów zapalnych, a co gorsze do ich przewlekłej postaci, np. uciążliwych infekcji, albo nawracających alergii, może dojść do powstania zmian obrzękowych. Bardzo często w konsekwencji tych stanów dochodzi do przerostu małżowin nosowych, które można zmniejszyć za pomocą zabiegu zwanego – konchoplastyką. Jest to niewątpliwie jedna z najbardziej popularnych metod radzenia sobie z tą dysfunkcją. Wykorzystuje metodę radiochirurgii, która za pomocą fal radiowych w sposób trwały doprowadza do obkurczenia przerośniętej tkanki.
Plastyka małżowin nosowych – wskazania do zabiegu
O przeprowadzeniu zabiegu zmniejszenia małżowin nosowych dolnych decyduje lekarz podczas wizyty kwalifikacyjnej, na której dobiera się rodzaj metody, a także zleca się niezbędne badania.
Najczęstszymi powodami z uwagi, na które zaleca się wykonanie zabiegu są:
- nawracające infekcje górnych dróg oddechowych,
- chrapanie i towarzyszące mu bezdechy nocne – niebezpieczne ze względu na możliwość doprowadzenia do niedotlenienia organizmu, w tym serca i mózgu.
- przewlekły nieżyt nosa,
- osłabiony węch,
- uzależnienia się Pacjenta od stosowania kropli do nosa,
- trudności w oddychaniu przez nos oraz
- zaburzenia drożności trąbki Eustachiusza.
Zmniejszenie małżowin nosowych – przeciwwskazania do zabiegu
Jak w przypadku każdego innego zabiegu, tak również w konchoplastyce istnieją powody, dla których nie zaleca się jej przeprowadzenia. Choć jest ich naprawdę niewiele, to wśród istniejących wskazuje się na:
- ogólny zły stan zdrowia Pacjenta,
- przyjmowanie leków rozrzedzających krew,
- opryszczkę wargową,
- wystąpienie uczulenia na leki znieczulające lub choroby uniemożliwiające narkozę,
- czynną infekcję dróg oddechowych.
Co powinien wiedzieć pacjent przed zabiegiem zmniejszenia małżowin nosowych?
O właściwym przygotowaniu do zabiegu, pacjenta poinformuje lekarz prowadzący – laryngolog
Pacjent zobowiązany jest poinformować lekarza o wszystkich innych, także nielaryngologicznych schorzeniach, na które cierpi, w celu wykluczenia ewentualnych przeciwwskazań do wykonania zabiegu. Podobnej konsultacji należy poddać stałe kuracje lekowe. W przypadku pacjentów, którzy przyjmują leki rozrzedzające krew, zazwyczaj na 7 dni przed i 10 dni po zabiegu zamienia się leki na zastrzyki podskórne.
Na czym polega i jak przebiega zabieg konchoplastyki?
Konchoplastyka to chirurgiczne zmniejszenie masy przerośniętych małżowin nosowych dolnych. Mówiąc najprościej, celem zabiegu jest doprowadzenie do poprawy drożności nosa. Zabieg wykonywany jest w znieczuleniu miejscowym, rzadziej w ogólnym. Średni czas trwania konchoplastyki to ok. 30 minut. Najczęściej przeprowadza się ją metodą koblacji, która opiera się na połączeniu fal radiowych z działaniem temperatury w wysokości 40° – 70°C. Metoda ta pozwala na bardzo dokładne oddzielenie tkanek, w skutek ich odparowania. Redukcja objętości małżowin nosowych jest efektem powstania blizn wewnątrz jej tkanek. Trwałe efekty odczuwalne są przez chorego po ok. 2 tygodniach po zabiegu. Co ważne – sam zabieg nie wymaga hospitalizacji. Pacjenci nie muszą martwić się o widoczne ślady po zabiegu, ponieważ takie nie występują. Konchoplastykę nierzadko przeprowadza się wraz z septoplastyką (korektą przegrody nosowej), wówczas mówi się o septokonchoplastyce.
Jak wygląda proces rekonwalescencji po plastyce małżowin nosowych?
Pacjent po przebyciu zabiegu konchoplastyki może wrócić do domu. Natomiast do ogólnych zaleceń po zabiegowych przy tego typu korekcji nosa zalicza się:
- kichanie wyłącznie z otwartymi ustami,
- unikanie lotów samolotem,
- nawilżanie wnętrzna nosa stworzonymi do tego preparatami medycznymi,
- unikanie nadmiernego wysiłku fizycznego.
Po przebytej plastyce małżowin nosowych niewskazane są gorące kąpiele, sauna oraz przebywanie na zimnym powietrzu i w miejscach zapylonych.
Możliwe powikłania po wykonanym zabiegu Konchoplastyki
Konchoplastyka którą, przeprowadzona z wykorzystaniem diatermii radiofalowej RaVoR lub koblacji wiąże się z minimalnym niebezpieczeństwem wystąpienia powikłań. Do ewentualnych skutków ubocznych, które jednak mogą się pojawić, najczęściej należą wczesne krwawienia (do 24 godz. po wykonaniu zabiegu), bądź krwawienia późne ( do 7 doby po zabiegu). Krwawienia późne niekiedy wymagają zastosowania tamponady. W przypadku termicznego uszkodzenia błony śluzowej małżowin okresowo może wystąpić strupienie, które zwykle ustępuje w ciągu 2 tygodni, po zastosowaniu leków nawilżających jamy nosa.
Co to zespół pustego nosa?
To syndrom, na jaki skarżą się niektórzy Pacjenci, u których nastąpiło zmniejszenie małżowin nosowych. Uczucie to wywołane jest zbyt radykalnym zmniejszeniem małżowin nosowych, w skutek czego nie ma wystarczająco dużo śluzówki, która nawilżałaby wdychane powietrze. W efekcie tej sytuacji nos ulega wysuszeniu, a ponad to pozbawiony zostaje swoistych czujników ciśnienia, odpowiedzialnych za transportowanie bodźców informacyjnych do mózgu na temat przepływu powietrza przez nos. Chory doznaje wrażenia, jakby nie wdychał powietrza i zaczynał się dusić, chociaż tak naprawdę jego nos jest w pełni drożny.
Czy zabieg konchoplastyki wymaga powtórzeń?
Tak. Zdarza się, że tego tupu zabiegi wymagają powtórzeń. Wielu lekarzy specjalizujących się w korektach nosa zaleca, aby decydując się na usunięcie przerośniętej błony śluzowej małżowin nosowych stosować metodę kriochirurgiczną. Uznawana jest ona za metodę obarczoną niższym ryzykiem wystąpienia powikłań.
Zabiegu korekcji małżowin nosowych nie należy się obawiać. Warto raz jeszcze podkreślić, iż konchoplastyka to zabieg bezinwazyjny i niewymagający hospitalizacji. Ryzyko wystąpienia powikłań jest niewielkie, a rekonwalescencja przy zastosowaniu się do zaleceń lekarskich nie trwa długo.